Wszystko, co warto wiedzieć o wskaźniku BMI

BMI (Body Mass Index) to najpopularniejszy wskaźnik masy ciała. Mało kto wie jednak, że liczy sobie on aż 200 lat. Chyba nie ma osoby, która by chociaż raz nie sprawdzała swojej wagi właśnie za pomocą tej miary. Niestety, nie jest ona doskonała. Dla uzupełniania wiedzy o swojej wadze warto skorzystać również z innych, nieco mniej popularnych wskaźników.

BMI – jak interpretować wyniki?

Body Max Index został wymyślony dwa wieku temu przez matematyka Adofa Queleta, który zauważył zależność między wzrostem a wagą ciała. Opracował on formułę BMI=masa/wzrost2, która chętnie stosowana jest po dziś dzień. W Internecie łatwo znaleźć jest kalkulator BMI, który pomoże w interpretacji wyniku BMI dorosłych. Rzadko pokazuje on wynik poniżej 16,0. Oznacza to wygłodzenie i najczęściej dotyczy osób z anoreksją. Niebezpieczne jest również wychudzenie (16,00-16,9), które również może świadczyć o zaburzeniach odżywiania. Wynik w graniach 17,0-18,4 oznacza niedowagę. Waga prawidłowa mieści się w przedziale 18,5-24,9. Osoby, które uzyskały wynik w graniach 25,0-29,9 mają niestety nadwagę. BMI różnicuje także stopnie otyłości. Otyłość I stopnia mieści się w przedziale 30-34,99, a otyłość II stopnia w przedziale 35,0-39,99. Wynik powyżej świadczy o III stopniu otyłości, która jest niebezpieczna dla życia.

UWAGA! Powyższych wyników nie wolno odnosić do osób nieletnich. Powstało również BMI dzieci i BMI młodzieży z osobnymi normami. Wyniki sprawdza się na siatce centylowej.

Interpretacja BMI

W sieci dostępnych jest bardzo dużo kalkulatorów BMI – (zobacz wyniki w Google). Bardzo niewiele z nich podaje coś więcej niż wynik i klasyfikowany stopień otyłości. Polecam jednak kalkulator, który oprócz wyliczenia wielu parametrów antropometrycznych, dostarcza także interpretację samego wyniku. Co prawda jest ona automatyczna i czasami podaje informacje w dość śmiesznej formie, ale warto skorzystać z wiedzy i zasobów tam zgromadzonych. Aby go otworzyć kliknij tutaj.

Dlaczego wskaźnik BMI nie jest doskonały?

Wskaźnikowi BMI daleko do doskonałości. Uwzględnia on zaledwie dwa rodzaje danych. Nie określa on, czy nas bilans kaloryczny jest w porządku, nie podpowiada ile kalorii dziennie spożywać. Nie uwzględnia wagi ani płci. Nie pokazuje, czy grożą nam jakieś choroby. Nie różnicuje między masą tkani tłuszczowej a masą tkanki beztłuszczowej. Przykładowo, u osób, które dużo ćwiczą i mają rozwinięte mięśnie, wskaże on nadwagę, a nawet otyłość. BMI fałszuje wyniki także w innych przypadkach, np. u osób z zanikiem kości. Należy więc go traktować z dystansem, jedynie jako wskazówkę dotyczącą naszej wagi. Aby uzyskać dokładniejsze informacje, warto skorzystać z dodatkowych, mniej popularnych wskaźników.

Nie tylko BMI. Inne wskaźniki masy ciała

BMI to na szczęście nie jedyny wskaźnik masy ciała. Oto inne miary, z których warto korzystać:

  • WHR (Waist to Hip Ratio) poznać można na dwa sposoby dzieląc obwód talii przez obwód bioder lub korzystając z internetowego kalkulatora WHR. Wskaźnik polecany jest zwłaszcza osobom z nadmiarem kilogramów. Określa on, czy dana osoba cierpi na otyłość brzuszną czy pośladkowo-udową.
  • WHtR (Waist to Height Ration) to stosunek obwody talii do wzrostu. Można go obliczyć samemu lub sięgnąć po internetowy kalkulator WHR, który pomoże w interpretacji wyniku. Wskaźnik skupia się na okolicach brzucha. To właśnie tu często odkłada się dużo tkanki tłuszczowej. A ponieważ otyłość brzuszna koreluje z zachorowalnością na różne schorzenia, wskaźnik określa ryzyko dla zdrowia.
  • BMR (Basal Metabolic Rate) pozwala ustalić swoje zapotrzebowanie kaloryczne. Osoby z nadwagą powinny stosować dietę z ujemnym bilansem kalorycznym, co oznacza dostarczanie mniejszej ilości kalorii, niż potrzebuje organizm. Z kolei osoby z niedowagą powinny postawić na dodatki bilans kaloryczny, który pomoże im nieco przytyć.
  • LBM (Lean Body Mass) różnicuje między tkanką tłuszczową a resztą ciała – kośćmi, mięśniami, narządami wewnętrznymi. Dzięki niemu można dowiedzieć się w jakiej części nasz organizm składa się z tłuszczu.

Dlaczego warto stosować wskaźniki masy ciała?

 

Wskaźniki masy ciała pozwalają obiektywniej popatrzeć na własne ciało i sylwetkę. Są także podpowiedzią, co robić, aby wypracować zdrową wagę. Osoby otyłe i z nadwagą mogą określić swój typ otyłości, a także oszacować ryzyko chorób. W zależności od typu sylwetki, łatwiej jest dobrać aktywność fizyczną oraz opracować dietę opartą o ujemny bilans energetyczny. Osoby z drobnymi wahaniami wagi będą mogły dokładnie wychwycić w czym problem. Z kolei ludzie z niedowagą mogą z matematyczną precyzją oszacować jej skalę. Może niedowaga jest niewiele poniżej normy i nie powinna wzbudzać niepokoju? A może na odwrót? Osoby, które chcą przytyć powinny stosować dodatni bilans energetyczny. Zaleca im się także, aby wykonywały ćwiczenia budujące mięśnie. Wówczas zyskają one na masie i będą w stanie „oszukać” BMI!

BMI to najpopularniejszy wskaźnik masy ciała. Jest najstarszy, a zarazem najprostszy spośród innych miar. Niestety, nie oznacza to, że jest najlepszy. Warto swoją wagę oceniać z różnych perspektyw, korzystając także z innych wskaźników.

 

Więcej informacji: https://www.centrumdobrejterapii.pl/kategoria/materialy-dla-pacjentow/zaburzenia-odzywiania-sie/